Psy zazwyczaj nie lubią, gdy dotyka się ich pyska lub zagląda do niego, dlatego ważne jest, aby przyzwyczajać zwierzę od bardzo młodego wieku do zabiegu szczotkowania zębów. Oczywiście, dorosłego psa również można oswoić z zabiegami pielęgnacyjnymi – należy nagradzać go i chwalić po każdej udanej próbie czyszczenia zębów.
Dlaczego kotu śmierdzi z pyska? To pytanie z pewnością zadają sobie wszyscy właściciele zwierząt, którzy poczują nieprzyjemny zapach od swojego pupila. Warto wiedzieć, że kotu śmierdzi z pyska z wielu różnych powodów – zarówno z tych banalnych, jak i z tych znacznie bardziej poważnych, groźnych dla zdrowia pupila. Poznaj je, by przekonać się, z czym możesz mieć do czynienia, gdy poczujesz brzydki odór z pyszczka swojego zapach z pyska kotaKotu śmierdzi z pyszczka z powodu chorób zębówKotu śmierdzi z pyszczka z powodu osadów kamieniaKotu śmierdzi z pyszczka z powodu niewłaściwej dietyCo zrobić, gdy kotu śmierdzi z pyska?Co na nieświeży oddech kota?Jak dbać o higiena pyska u kota?Brzydki zapach z pyska kotaNieświeży oddech u kota nie zawsze jest symptomem większych problemów, choć w każdym przypadku powinien być dla jego właściciela sygnałem alarmowym do skontaktowania się z lekarzem weterynarii. Kot jest zwierzęciem mięsożernym, a uciążliwy zapach często związany jest ze spożytym właśnie posiłkiem. Nierzadko zdarza się również, że nieprzyjemny zapach z ust kota to objaw kłopotu, który łatwo choroby dziąseł zdarzają się bowiem dość często, a jednym z ich objawów jest właśnie nieświeży oddech. Czasem wystarczy również zmienić zwierzęciu dietę, by z jego pyszczka nie wydobywał się nieprzyjemny zapach. Niestety, smród z pyska kota może świadczyć również o znacznie bardziej poważnych schorzeniach, mogących zagrażać zdrowiu, a nawet życiu zwierzęcia. Dlatego też w każdym przypadku warto poznać przyczynę brzydkiego zapachu, by odpowiednio szybko zareagować odpowiednim leczeniem jeśli okaże się, że jest ono śmierdzi z pyszczka z powodu chorób zębówBrzydki zapach z pyska kota bardzo często związany jest z chorobami uzębienia. Na stan kocich zębów wpływa przede wszystkim pokarm, jaki zwierzę spożywa w ciągu dnia. Nieświeży oddech kota może być spowodowany pozostałościami pożywienia, które gromadzą się pomiędzy zębami zwierzęcia. Po pewnym czasie stają się one idealnym pożywieniem dla różnego rodzaju bakterii. Śmierdzący kot zaczyna wówczas coraz bardziej zwracać naszą uwagę, a szybko podjęte działanie może jeszcze pozwolić na uratowanie pyszczka zwierzęcia przed stanem zapalnym. Warto jednak pamiętać, by o higienę pupila dbać codziennie, by dopiero sygnały alarmowe, płynące z jego organizmu, nie musiały przypominać nam o zaniedbanych śmierdzi z pyszczka z powodu osadów kamieniaChoroby zębów i dziąseł to najczęstsza przyczyna, jeśli chodzi o pyszczek kota i wydzielający się z niego brzydki zapach. Koty, podobnie jak ludzie, mogą zmagać się z kamieniem nazębnym i zapaleniem w obrębie dziąseł. Kamień nazębny składa się z substancji, zawartych w spożywanych pokarmach oraz w kamienia na szkliwie zębów powoduje rozrost szkodliwych bakterii, a w konsekwencji rozwój zapalenia. Pysk kota jest bardzo podatny na tego typu problemy. W początkowej fazie brzydki zapach jest bardzo słabo wyczuwalny. Pogłębienie się stanu zapalnego powoduje zaczerwienienie dziąseł oraz ich obrzęk. Oddech kota staje się wówczas nie do zniesienia. Problem ten nie powstaje jednak z dnia na dzień. Warto pamiętać o odpowiedniej higienie pupila, by nie musieć zastanawiać się, dlaczego kotu śmierdzi z śmierdzi z pyszczka z powodu niewłaściwej dietyDieta kota to bardzo ważny czynnik, mogący stanowić odpowiedź na pytanie dlaczego kotu śmierdzi z pyska? Jak już zostało wspomniane, koty są mięsożerne, co może mieć wpływ na ich oddech. Kiedy kot śmierdzi a nieprzyjemny odór z jego ust staje się wyraźnie wyczuwalny, należy zastanowić się nad jego domowe nie powinny dojadać resztek pokarmu po domownikach, gdyż ich układ pokarmowy nie jest przystosowany do ostrych przypraw czy warzyw. Kotu śmierdzi z pyska, gdyż niewłaściwe pokarmy zalegają w jelitach, a w późniejszym czasie również fermentują. Dlatego też warto przeanalizować dokładnie dietę naszego pupila i ułożyć ją tak, by była ona zdrowa do zrobić, gdy kotu śmierdzi z pyska?Mojemu kotu śmierdzi z pyska – to jeden z częstych problemów, z jakimi właściciele czworonogów zgłaszają się do gabinetów weterynaryjnych. Bo to właśnie tam należy skierować swoje kroki, by odpowiednio zdiagnozować problem i podjąć dalsze działania. To, dlaczego kotu śmierdzi z pyska, powinien stwierdzić lekarz weterynarii, bo tylko on posiada adekwatną wiedzę i udamy się na wizytę, warto zacząć od racjonalnego przemyślenia diety naszego zwierzaka i wprowadzenia do niej odpowiednich zmian. Kotu śmierdzi z pyszczka, gdy zje coś, do czego nie jest przystosowany jego układ pokarmowy. Nawet, jeśli jest to jedzenie, które wśród ludzi uchodzi za wyjątkowo zdrowe. Należy również dbać o higienę ustną zwierzaka, regularnie czyszcząc zęby i usuwając z nich kamień. Pozwoli to na uniknięcie większych problemów, powodujących ból i dyskomfort również dla naszego na nieświeży oddech kota?Na rynku dostępny jest szereg preparatów, wpływających pozytywnie na trawienie i usuwających przy tym problem, jaki stanowi nieświeży oddech kota. Suplementy diety, które zakupić można w klinikach weterynaryjnych czy sklepach zoologicznych, zawierają chlorofil, likwidujący nieprzyjemny należy również dbać o właściwe odżywianie. Najlepiej, gdy posiłki naszego pupila opierają się na suchej karmie, skomponowanej odpowiednio do potrzeb czworonoga. Warto jednak pamiętać, że korzystając z różnych środków, możemy jedynie zamaskować problem, nie poznając przyczyny dlaczego kotu śmierdzi z pyska. Warto więc udać się na konsultację do weterynarza, by nierozsądnym działaniem nie nawarstwiać schorzeń u naszego dbać o higiena pyska u kota?Pyszczek kota musi być regularnie czyszczony z odkładającego się między zębami pokarmu i kamienia nazębnego, będącego przyczyną groźnych stanów zapalnych. W tym celu najlepiej zaopatrzyć się w odpowiednią szczoteczkę, dedykowaną naszym czworonogom. Właściciele mogą zdecydować się zarówno na szczotkę nakładaną na palce, jak i taką z dwiema główkami, która znacznie lepiej poradzi sobie z usunięciem resztek pokarmu. O oddech kota warto zadbać, kupując również odpowiednią pastę, gdyż ta, która stosowana jest przez ludzi, w żadnym wypadku nie nadaje się dla zwierząt. Codzienną higienę warto wspierać również odpowiednimi przysmakami, które usuwają kamień i dbają o uzębienie, by nieprzyjemny zapach z ust kota nie stał się powodem do zmartwień i wizyty w klinice weterynaryjnej.
Weź go do pyska bo mi z niego tryska. [Zwrotka 1] Ale z ciebie podła świnia, jesteś sucha jak pustynia. A liczyłem na fontannę, miałem Cię za fajną pannę. Mam nadzieję, że zaleję, ona
aktualizacja dnia 18:58 Przykry zapach z pyska u psa Kiedy psu śmierdzi z pyska, zastanawiamy się, co jest powodem – może nieodpowiednia karma? Coś mu dolega? Odpowiedzi mogą być różne, jednak jedno jest pewne. Przykry zapach z pyska psa potrafi uprzykrzyć życie nie tylko samemu pupilowi, ale także jego opiekunowi. Często staje się on powodem, dla którego ograniczamy czułości ze zwierzęciem, nie chcąc, by nas lizał lub by się do nas przytulał. Takie zachowanie może doprowadzić do pojawienia się poczucia odtrącenia – zwierzę nie rozumie, dlaczego nagle nie dopuszczamy go do siebie tak blisko jak wcześniej. Opiekując się psem, warto zdawać sobie sprawę z przyczyn i konsekwencji, jakie niesie za sobą przykry zapach z pyska psa, aby nie narażać swojego ulubieńca na dyskomfort. Jakie mogą być przyczyny przykrego zapachu? Przykry zapach z psiego pyska może mieć różne przyczyny. Niektóre z nich można łatwo wyeliminować, poprawiając higienę jamy ustnej zwierzęcia, inne wymagają bardziej skomplikowanego leczenia przy użyciu leków i konsultacji z weterynarzem. Dlaczego psu śmierdzi z pyska? Warto wiedzieć, że to związki chemiczne, a konkretnie liczne związki siarki, są odpowiedzialne za to, że psu śmierdzi z pyska. Mogą rozwijać się w okolicy warg z wielu powodów – pierwszy z nich to często spotykany u psów kamień nazębny. Kiedy się pojawia, przybiera postać żółtawego nalotu u nasady zębów. Brak przestrzegania zasad higieny psich zębów skutkuje powstaniem złogów, co może doprowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych w zakresie całego organizmu. Zaniechanie leczenia tej dolegliwości powoduje rozwój groźnych dla psiego organizmu bakterii, a w rezultacie zapalenie dziąseł, które we wczesnym stadium nie daje widocznych objawów, ale może sprawiać, że pies czuje się niekomfortowo. Po zauważeniu, że psu śmierdzi z pyska trzeba dokładnie sprawdzić stan przyzębia pupila – w kieszonkach przyzębowych mogą tworzyć się ropnie. Inne objawy wskazujące na zapalenie dziąseł to ich zaczerwienienie lub gorączka. Warto poświęcić kilka słów bakteriom, które również mogą odpowiadać za nieświeży oddech psa. Fakt, że resztki pokarmu zalegające w jamie ustnej stanowią idealne podłoże do rozwoju szkodliwych bakterii to jeden z argumentów przemawiających za koniecznością stosowania codziennej higieny jamy ustnej zwierzęcia. Jednak jeśli należycie dbamy o higienę pupila, a mimo to wciąż wyczuwamy przykry zapach z pyska psa, problem może leżeć głębiej. Dosłownie – bo powodem może być stan zapalny gardła lub choroby jamy gardłowo-nosowej. Jeśli psu śmierdzi z pyska, może to oznaczać halitozę. A ta z kolei jest objawem niewydolności nerek i często towarzyszy jej zespół innych objawów, takich jak dolegliwości układu pokarmowego, zmatowienie sierści, a także spadek nastroju. Po zauważeniu takiego zespołu objawów nie należy zwlekać – choroby nerek rozwijają się bardzo szybko, dlatego liczy się czas. Najważniejsze w zdiagnozowaniu problemu są badania krwi – podniesiony poziom parametrów takich jak mocznik i kreatynina to jednoznaczny sygnał do podjęcia leczenia. Nie tylko nerki, a również inne narządy wewnętrzne mogą wywoływać przykry zapach z pyska psa. Przewlekłe choroby jelit i żołądka, wywołane przez nieprawidłową dietę, to kolejne bardzo częste przyczyny problemu nieprzyjemnego zapachu psiego oddechu. Co należy robić, gdy przykry zapach się utrzymuje? Jeśli psu śmierdzi z pyska dłużej niż jeden dzień, to jasny znak, że coś jest nie tak z jego zdrowiem. Jak więc należy sobie z tym poradzić? Na samym początku warto zdać sobie sprawę z tego, że nieświeży oddech zapewne przeszkadza nie tylko nam – jeśli problem leży w uzębieniu psa lub, co gorsza, w jego narządach wewnętrznych, zwierzę może odczuwać ból lub dokuczliwy dyskomfort. Z tego powodu, zamiast za wszelką cenę starać się zminimalizować objawy, lepiej od razu wdrożyć środki mające na celu rozprawienie się z przyczynami. Pomoże w tym wnikliwa obserwacja zachowania psa – jeśli problem leży w jego uzębieniu, a brzydki zapach wydobywający się z pyska jest efektem kamienia nazębnego, trzeba rozpocząć szybką i skuteczną walkę. Przydatne mogą okazać się specjalne gryzaki dentystyczne, które nie tylko wyeliminują kamień, ale też pomogą utrzymać świeży oddech i przy okazji zapewnią mnóstwo rozrywki. Jeśli psu śmierdzi z pyska z powodu problemów z uzębieniem, należy przyzwyczaić go do systematycznego, codziennego szczotkowania zębów. Oczywiście o wiele łatwiej rozpocząć naukę ze szczeniakiem, a i szczotkowanie zębów od najmłodszych lat wyjdzie psiakowi na dobre. Starsze psy mogą mieć obiekcje co do tego zabiegu, ale osiągnięcie zamierzonego efektu w tym zakresie wcale nie jest niemożliwe. Do szczotkowania zębów psu nie należy używać pasty do zębów przeznaczonej dla ludzi – silny mentolowy zapach i smak mogą podrażnić delikatne dziąsła i zrazić psa do tego zabiegu. Na rynku dostępne są szczoteczki i pasty wyprodukowane specjalnie z myślą o psach. Szczoteczki często mają w rękojeści specjalnie wyprofilowany otwór, dzięki któremu można bez trudu zaczepić ją na palcu, co jest pomocne, gdy pies nie ma zbyt wielkiej ochoty na mycie zębów. Pasty, natomiast, zamiast mentolu, zawierają substancje takie jak olejek z drzewa herbacianego lub cynamonowy, które dzięki delikatnemu zapachowi maskują nieprzyjemny oddech. Jeśli przyczyną problemu jest kamień nazębny, a higiena jamy ustnej pupila nie przynosi skutków i mimo systematyczności psu śmierdzi z pyska, być może warto zdecydować się na specjalistyczny zabieg usuwania kamienia nazębnego. Obecnie wykonuje się go za pomocą różnych metod, większość z nich wymaga jednak narkozy, co eliminuje niektóre psiaki – zwierzęta starsze i chore, ze względów bezpieczeństwa, nie powinny być jej poddawane.
hellishbloodystorm. cytryna, cebula, spryskiwacz - odstrasza kocimietka - przyciaga (kot dostaje swira :D ), wiec mozesz np. ja zastosowac w innym miejscu, zeby odciagnac kota od lozka
Odpowiedzi Sabi. odpowiedział(a) o 12:12 Może istnieć kilka przyczyn nieświeżego oddechu u psów. Powszechną przyczyną jest niehigieniczny stan uzębienia (z kamieniem i/lub stanem zapalnym dziąseł). Potencjalnie możliwymi przyczynami mogą być również schorzenia nerek lub brak równowagi flory jelitowej (tworzenie się gazów jelitowych o niemiłym zapachu). Brakowi zrównoważenia flory jelitowej można zaradzić poprzez podawanie prebiotyków stymulujących wzrost koloni pozytywnie oddziaływujących bakterii jelitowych. Florastimul jest unikalną kombinacją prebiotyków dodawanych do wszystkich produktów Bento Kronen Nutritional Balance. Na wszystkich produktach Nutritional Balance znajduje się ikona Dental Health – Zdrowego Uzębienia (bardziej zwarty granulat umożliwiający głębszą penetrację zębów w kąsek, co bezpośrednio polepsza mechaniczny aspekt czyszczenia) dla zmniejszenia osadzania się kamienia, dla ładniejszych zębów, zdrowszych dziąseł i świeżego oddechu. Tak więc musisz kupopwać odpowiednią karmę i polecam jakieś kostki czyszczące zęby etc. Ona_ 16 odpowiedział(a) o 13:23 To nie jest normalne, że psu śmierdzi z pyska!!! częstym powodem nie miłego zapaszku są problemy z uzębieniem np. kamień nazębny albo problemy żołądkowe typu zła karma. Wybierz się z psem do weterynarza najlepiej stomatologa i on zajmie się ustaleniem przyczyny. Jeśli psiak ma kamień nazębny to jak najszybciej trzeba się go pozbyć poprzez nie bardzo skomplikowany zabieg, ponieważ kamień ma już sam w sobie mnóstwo bakterii, które docierają do żołądka psa i źle wpływają na zdrowie naszego pupilka blocked odpowiedział(a) o 12:09 idz do lekarza specjalisty od zwierzat blocked odpowiedział(a) o 12:09 Psy jedzą, tak samo jak ludzie. Po posiłku nie umyją zębów i masz :D No albo za mało mu czyścisz zęby albo nie kupujesz mu ciasteczek przeciw "smrodzie" :D bzuuu odpowiedział(a) o 11:51 Najlepiej użyć tej specjalnej pasty. Coś takiego [LINK] jest znakomitym rozwiązaniem. Przede wszystkim taka pasta jest całkowicie zdrowa dla psa, bo wykonań z naturalnych składników. Poza tym jest skuteczna - może zlikwidować ten nieprzyjemny zapach. blocked odpowiedział(a) o 19:20 Wystarczy chwila nie uwagi i pies coś zje niedobrego! Nawet coś w domu móg zjeść np. jakąś przeterminowaną szynkę! Powinno mu samo przejść, a jak nie przejdźie to idź do weterynarza. czy ja wiem może zjadł coś śmierdzącego Mojemu psu też capi z pyszczka to prawdopodobnie po jedzeniu!! Odpowiesz??? [LINK] Fama odpowiedział(a) o 12:10 mojemu też strasznie śmierdzi. może o tym świadczyć nawet nmiedobur witamin tak powiedziała weterynarz, chyba, że cos źle zrozumiałam. na to jest specjalny proszek..taki żółty wsypuje sie go to jedzenia..albo takie zielone tabletki. dajesz je pieskowi, a one zapobiegają temu smrodowi. To przecież jak umyjesz to jutro będzie mu psy już tak mają, to może być od tego jedzenia karm z puszek albo tych suchych Livre odpowiedział(a) o 12:12 Każdemu psu śmierdzi nic na to nie poradzisz. Może powinnaś częsciej myć mu zęby ! Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Gdy psu śmierdzi z pyska, może być to oznaka poważnych dolegliwości. Poznaj 4 najczęstsze przyczyny nieświeżego oddechu Twojego pupila. Poznaj 4 najczęstsze przyczyny nieświeżego oddechu Twojego pupila.
Zęby, skóra, oczy, sierść, pazury i uszy - 'Smrodek' z pyska AnTrOpKa - 21-01-2008, 17:49Temat postu: 'Smrodek' z pyskaOd około tygodnia od Hexy czuć niesamowity odór z paszczy! Nie wiem czym to może być spowodowane? Karmę je cały czas tą samą, raczej nic dodatkowego jej nie daję... czasem saszetkę z "kawałkami mięsa". Jak myślicie.. co to może być? Smrodek jest naprawdę niezły... jak ziewnie trzeba okno otwierać gusia1972 - 21-01-2008, 17:52Kala tak miała po 2 worku Royala ja zmieniłam karmę i jej przeszło AnTrOpKa - 21-01-2008, 17:53gusia1972... nie dołuj mnie... właśnie jedzie do mnie 3ci z kolei worek tej samej karmy... gusia1972 - 21-01-2008, 17:57zmień na jakiś tydzień karmę i wtedy zobaczysz czy to przez karmę, jak po tygodniu smrodek pójdzie sobie to znaczy że był przez karmę tak mi wet poradził i faktycznie po tygodniu zmiany karmy Kali przestało tak smierdzieć z pyska, ale w ramach oszczędności zjadła do końca wcześniejszą karmę i dopiero zmieniłam na inną noo cóż karmy są drogie cranbi - 21-01-2008, 22:19Polecam najpierw różne "czyściki" do zębolów. Wszelkie denta sticki, denta raski, itd. Pomagają! Myjesz suni ząbki? Jeżeli nie to może to też być powodem "smrodku" z paszki. Hojruś nienawidzi pasty do zębów, więc zaopatrzyliśmy się ww. gryzaki i smród przeszedł, jak ręką dojął. Są jeszcze tabletki z chlorofilem, kości z chlorofilem, itd. Strasznie to śmierdzi, ale o dziwo, gdy psiak to zje, to nagle pomaga! Wiem, bo próbowałam już różnych rzeczy.. Te sprawdzają się u nas w 100% AnTrOpKa - 21-01-2008, 22:28No to chyba będą musiała w to zaopatrzyć naszą spiżarnię Ale... dziwi mnie to, że wcześniej nic... a teraz tak nagle... gusia1972 - 21-01-2008, 22:31Kala miała tak samo pierwszy worek Royala zjadła i nic a przy drugim tak w połowie zaczeły się te smrody z pyska i swędzenie w dodatku Bora - 22-01-2008, 00:19A moze po prostu zęby umyj? Pastą o smaku ciasteczek? Wg Bory jest mniamniuśna Tomi - 22-01-2008, 04:06 AnTrOpKa napisał/a: Od około tygodnia od Hexy czuć niesamowity odór z paszczy! Karolina , napisałaś tak jakbyś Smoka Wawelskiego trzymała w domu (odór z paszczy) , a ten zionął średniofajnie z jednej ze swoich siedmiu (chyba) paszczy .... a tak serio, to spróbuj tak jak gusia1972 napisała , odstaw chwilowo obecną karmę w celu ustalenia czynnika powodującego taki stan ; jeśli nie będzie efektu to popróbuj z ząbalkami cranbi - 22-01-2008, 19:05 A gdzie takie cudo można kupić? AnTrOpKa - 23-01-2008, 02:17gusia1972, Tomi, zamówiłam wór Hill'sa Będzie w czwartek gusia1972 - 23-01-2008, 09:55znaczy się ten Hils to ta zamienna karma ? czy to ta przy której ma smrodek ? cranbi - 23-01-2008, 10:53AnTrOpKa, myślę, że to trafny wybór karmy. My jesteśmy super zadowoleni! AnTrOpKa - 23-01-2008, 13:52 gusia1972 napisał/a: znaczy się ten Hils to ta zamienna karma ? czy to ta przy której ma smrodek ? Zamienna Do jutra je jeszcze "Purinę Pro Plan Puppy Large Breed Robust" gusia1972 - 23-01-2008, 16:42aaaa to teraz rozumiem ja też będę karmę zmieniać i mam dylemat czy na Hilsa czy na Bilobil (którą wet poleca) czy włoska Progeo też polecana Moni@ - 28-01-2008, 12:48 Bora gdzie można nabyć ciasteczkową pastę ?? Nie słyszałam, a chętnie bym Koli fundnęła. Niestety jak do tej pory nie udało mi się ani razu umyć jej ząbków Kupiłam ostatno czyścik do ząbków z Royala no i pomaga na smrodek ale tylko przez jakieś pół godziny od zjedzenia ... Bora - 28-01-2008, 12:57Ja kupuje u veta. Pasta nazywa sie Petosan, możesz też kupić w komplecie ze szczoteczką. jest w sklepie internetowym AnTrOpKa - 04-02-2008, 13:38No i tak jak poradziliście Zmieniłam karmę, minęły z 2 tygodnie i piesek znów ma piękny i odświeżający zapach z mordki Dziękuję Lorena - 06-03-2008, 18:05a tak co do zapaszków z pysiorka to myjecie psiakom ząbeczki?? iness8@ - 06-03-2008, 19:21Ja nie myję im ząbków Lorena - 06-03-2008, 20:47ja się właśnie tak zastanawiam nad tym czy myć Lorence ząbki hmmm AnTrOpKa - 06-03-2008, 20:50Lorena, Lorka ma jeszcze mleczne ząbki więc nie musisz Ja Hexie do teraz nie myje (jedynie jak zje coś brzydkiego..) Podaje jej natomiast jakieś kostki czyszczące ząbki lub płatki kolagenowe (od bkrawczego) Lorena - 06-03-2008, 20:54no jak na razie to wiem, że jeszcze nie muszę ale tak na przyszłość to chyba będę musiała skoro chcemy odwiedzać wystawy ? gusia1972 - 06-03-2008, 21:57szczotkę mamy ale jeszcze nie myłysmy nia ząbków na razie to Kala dostaje Dentale, póatki kolagenowe i z tej samej firmy co płatki pastę na ciaseczku Bora - 06-03-2008, 22:04A ja myśle że możesz już małej pokazać co to szczotka, że fajnie sie ją gryzie i śmiesznie gigla w dziąsła. Po prostu przygotować ją na szczotkowanie. Goha_lab - 14-05-2008, 20:55Tu jest polecana przez Borę pasta: TUUUTAJ PS: Bora jak często myjesz suni zęby? papisia - 14-05-2008, 22:14My mamy Stoma-Żel i jestem bardzo z tej pasty zadowolona. Lorena - 14-05-2008, 22:21a jak często czyścicie ząbki? papisia - 14-05-2008, 22:34Ja staram się czyścić dwa razy w tygodniu..zdarzało się częściej... a ostatnio trochę zębiska zaniedbałam Bora - 15-05-2008, 20:21 Goha_lab napisał/a: PS: Bora jak często myjesz suni zęby? tak, staram sie raz w tygodniu. Czasem nawet bez pasty szybko przelecę szczotką zęby karolina - 20-05-2008, 20:23ale macie fajnie, u mnie jest akcja szczotka która kończy się ucieczką w krzaki na ogrodzie i generalną obrazą. nie da rady, szczotki nienawidzi a pasty boi sie jak diabeł święconej wody. szczękościsk i tyle, chociaż miliony ciasteczek by leżało na podłodze i tak pychola nie otworzy papisia - 23-05-2008, 00:10karolina, wiem co to znaczy bo u mnie tylko Saba pozwala ze sobą zrobić wszystko, a Chilli jak wystrzelona z procy początkowo latała... Teraz już pozwala sobie majstrować przy zębach. Wszystko przyszło z czasem. Sabusi kły myję taką miękką szczoteczką elektryczną ona przy tym śpi naturalnie wszystko zgodnie z zaleceniami czyli od dziąseł, a nie pod dziąsła u niej do każdych zębów mamy inną szczoteczkę... zresztą ona jest miłośniczką piłowania paznokci pilnikiem elektrycznym, czyszczenia uszu, zębów i wizyt u weta więc mamy ułatwioną sprawę agus - 29-05-2008, 10:35Pomocy sonia ma ostatnio koszmarne zapachy z pyska mzoe jest to spowodowane nowa karma hills bo musi zostac odchudzona sama juz nie wiem jesli nzacie cos sprawdzonego czekam na propozycje ... supergirl - 29-05-2008, 10:50agus, u nas pomagają kości takie: Amber raz na jakiś czas sobie taką zjada i zapach z pyszczka jest mniamuśmy agus - 29-05-2008, 11:19Co to za kosci gdzie moge ja kupic ale zaznaczam ze sonia jest w trakcie odchudzania supergirl - 29-05-2008, 13:01 agus napisał/a: Co to za kosci gdzie moge ja kupic ale zaznaczam ze sonia jest w trakcie odchudzania ja kupuję albo w zoologicznym, albo na allegro. Ostatnio brałam tu: ale powiem szczerze, że nie mam pojęcia jak to wpływa na wagę psa, bo Amber dostaje ok. 2 - 3 takich kości na miesiąc agus - 29-05-2008, 22:05dzieki labradorciaaa - 11-08-2008, 15:47Ja myję psince ząbki jak czyję jakiś zły zapaszek, albo jak coś zje Viki to by nawet paste zjadła więć z tym zabiegiem nie mam problemów Podaję jej jeszcze Denta Stixy i takie tam na ząbki, ale to raczej jako smakołyk jak coś naprawdę świetnie zrobi NAwet nie porównuje takiego typu ciasteczek do czyszczenia zębów ze szczoteczką i pastą, ponieważ szczoteczka 100% lepsza zaradna - 07-10-2008, 14:02Ja podaje Denta Stixy i raz na jakiś czas myjemy zęby. Elmo jak tylko widzi, że wyciagam paste to siada grzecznie i otwiera pycholka hehe. Lorena - 07-10-2008, 14:03U nas to jest tak, że Lorka owszem pastę lubi ale tylko i wyłącznie na palcu , jak widzi szczoteczkę to od razu wydziwia. zaradna - 07-10-2008, 14:09hehe Elmo na początku tez nie był zbytnio do szczoteczki przekonany ale z czasem polubił, bo odkrył, że fajne masuje mu zębole i może pokombinować żeby ja pogryźć supergirl - 07-10-2008, 14:37a teraz daję Ambrowi Greenies Jak dla mnie są dosyć drogie, ale efekty "czuć" od razu Amber dostaje 2-3 kostki na tydzień papisia - 07-10-2008, 15:27Od jakiegoś czasu jeszcze psikam psiurom zębiska deodentem. Kupiłam też Vet Aquadent, który dolewa się w niewielkiej ilości do wody VET AQUADENT Do codziennej higieny jamy ustnej. Roztwór w wodzie do picia, zapobiegający tworzeniu się płytki nazębnej. Stworzony przez lekarzy weterynarii, specjalistów w dziedzinie stomatologii. VET AQUADENT jest smacznym i odświeżającym roztworem do walki z nieprzyjemnym oddechem u psów i kotów. Chlorheksydyna znana jest w stomatologii jako substancja działająca antyseptycznie, ograniczająca wzrost bakterii, a tym samym hamująca rozwój płytki nazębnej. vKsylitol pomaga redukować płytkę nazębną, tworzenie się kamienia nazębnego i tym samym przyczynia się do walki z nieprzyjemnym oddechem. Na razie płyn jest u nas w fazie testowej Salerno - 07-10-2008, 15:33My nie myjemy, nie czyścimy i nie psikamy. Bazyl ma czyściutkie bielutkie ząbki i nie śmierdzi mu z pyszczka. Czy moja teza, że jest to po części zasługa gotowanego jedzenia moze być prawidłowa ? papisia - 07-10-2008, 15:44Patrycja, Bazyl jest jeszcze młodziutki Sabie dopiero teraz zaczyna robić się osad i tylko na dwóch zębach z tyłu. Jeśli chodzi o jedzenie gotowane to ja mam zupełnie inne spostrzeżenia... Jak moje dziewczynki są na gotowanym to po kilku dniach widać już, że ząbki nie są błyszczące i mają lekki nalot. Gryząc suchą karmę psy mają też czyścić sobie ząbki, labi - 07-10-2008, 18:03My podajemy psiurkom Orozyme Info o produkcie np. tutaj: Naszym zdaniem daje dobre efekty gusia1972 - 10-10-2008, 11:41labi, jak to chłopakom podajesz ?? tak jak napisali do małej ilości karmy ?? ja też to mam, dawałam to Kali na ciasteczku, próbowałam też na palcu jej to podać ale nie chciała może z tą karmą będzie lepiej ? Hawana - 10-10-2008, 14:19Ja stosuje zapobiegawczo Orozyme w "chipsach". To są takie twarde płaty, algowo-kolagenowe, Hana porządnie je mieli przez wszystkie zęby zanim nasiąkną, zrobią się ma "mamlę" i wtedy dopiero udaje jej sie to połknać. gusia1972 - 10-10-2008, 14:42Hawana, a masz jakieś źródło tańsze ?? najlepiej jakiś sklep internetowy ?? Hawana - 10-10-2008, 14:51gusia1972, mam taniej, ale to takie trochę nielegalne źródło Mam znajomego, który przynosi mi bezpośrednio z hurtowni, tak trochę na lewo, heheheh. Nie wiem czy to dobra cena, ale kupuje za 25 zł. W paczce jest CAŁE 8 plastrów, ale ja przepiłowuje je na pół i robię 16 szt. gusia1972 - 10-10-2008, 14:54Hawana, dobra cena ja kiedyś kupowałam od Bankrawczego też po dobrej cenie, ale on już tu nie zagląda z pół roku Hawana - 10-10-2008, 14:59W przyszłości jak będę zamiawiać coś od niego, to nie widzę problemu, żeby zamówić więcej i wysłać Ci na wskazany adres (tylko moze już z zapasem, żeby częstych wysyłek nie robić) gusia1972 - 10-10-2008, 15:12Hawana, będę Ci wdzięczna jak będziesz zamawiać to pisz Jagnes093 - 11-10-2008, 09:14Mojemu psu aż tak z pyska nie smierdzi. A myć mu zębow jak na razie nie zamierzam. papisia - 12-10-2008, 19:14Ja wolę wcześniej działać aniżeli potem płakać, że pies śmierdzi jak rozkładająca się ryba Być może nie uda mi się w 100% zapobiec odkładaniu się kamienia, ale zrobię wszystko co w mojej mocy żeby dziewczynki mogły dłużej się cieszyć zdrowymi ząbkami i nie zabijały oddechem adarkowa11 - 19-07-2009, 15:27ja też nie.... Myłam na początku ale teraz już na szczęście nie muszę Wiecie są preparaty do psikania labką do pyska i pomagają troskliwa - 19-07-2009, 17:44Wczoraj wlasnie byłam z Abi na przegladzie paszczy pani wet obejrzala dokladnie zeby i powiedziala ze wszystko jesy w najlepszym porzadku mimo ze Abi uwielbia wykopywac kamienie i je przenosic nie ma smrodku z pyska .I dodala ze laby nie maja tendencji do odkladania sie kamienia nazebnego .Ale innemu piesowi z towarzystwa wspomniala wlasnie o stosowaniu plynu do wody aby zmienic ph w mordeczce i aby nie odkladal sie kamien AniaFibi - 25-07-2009, 21:34A może, to smrodek z żołądka? Fibi ma też niezły zapaszek w mordce, dlatego od czasu do czasu kupujemy jej saszetkę Frieskasa na bazie Puriny na ząbki, żeby pachniały i były zdrowe. Huberto - 25-07-2009, 22:41Mojemu Gordonowi też zaczyna po mału nie miło pachnieć z pyszczola dlateg kupuje mu takie paskowe smakołyki, które odświezają zapach w jego pysku oraz dbają o zęby laurciusia22 - 18-07-2010, 17:08Witam ! Sydkowi od jakiegos czasu zaczelo troche brzydko pachniec z mordki i tak jakby troche zacza sie czochrac wiecej niewiem czy jest to wina karmy czy mu brita care junior lamb and dodatkowo pojawil mu sie kamien na zebach czy mozna to jakos zlikwidowac? anna3678 - 27-07-2010, 11:34u nas tez zapodaje z paszczuchy jadla Hills j/d Light a jak bylismy w Polsce to sie skonczyl i go nigdzie nie dostalam i kupilam Hills Light i nie wiem czy to nie od tego... wczesniej go jadla i bylo ok a na dodatek zaczela sie drapac, myslalam ze to od wody.... sama juz nie wiem.... Mam jeszcze jakies 2 kg wiec go dokonczy i juz zamowilam Hills j/d i mam nadzieje ze pomoze bo mam juz dosc tych sensacji zdrowotnych Luski Madzialenka - 27-07-2010, 12:25Unas jak Blondi byla na RC to jej z mordki smierdzialo mocno,jak przeszlysmy na Brita to gdzies po 2 tyg moze 3 przestalo walic i nie wali do dzis jarson83 - 04-02-2011, 12:59Temat postu: Nieprzyjemny zapach z pyskaWitam wszystkich. Ostatnio zauważyłem że mój Neruś ma nieprzyjemny zapach z pyska. Czy można temu jakoś zaradzić? Czy są jakieś smakołyki które zniwelują ten zapach? Pozdrawiam zaradna - 04-02-2011, 13:09jarson83, możesz podawać przekąskę dentastix lub myć psiakowi zęby. Czasem nieprzyjemny zapach z pyska może oznaczać zapchane gruczoły około odbytowe. Wtedy należy udać się do weta, aby to sprawdził i w razie potrzeby wycisnął. tenshii - 04-02-2011, 14:17jarson83, taki temat już istnieje. Scaliłam je Następnym razem zanim założysz wątek - użyj opcji 'szukaj' gusia1972 - 04-02-2011, 14:40jarson83, karmy może tez nie tolerować ... masz młodego psa za młodego aby to od zębów było papisia - 04-02-2011, 14:45jarson83, a zęby już wymienił? Przy wymianie zębów z pyszczka wali okrutnie GIZELKA - 21-07-2011, 13:03A ja swojemu dawałam dentastix i nic nie daje! Dawałam także takie "ciasteczka" z chlorofilem, ale nie chciał jeść! Karmy nie będę zmieniać, ponieważ o dziwo, ją je ze smakiem. Zastanawiam się nad kupnem tego czegoś: Kupił ktoś? mibec - 21-07-2011, 13:35GIZELKA ja uzywam pasty o smaku kurczaka + nakladki na palec = nidgy nie smierdzialo mu z pysia kaha - 21-07-2011, 13:45Ja używam ponieważ Max ma alergie i niemoże nic gryść (kości i innych czyścicieli kłów) pryskam na wacik i przecieram zabki... przy regularnym stosowaniu naprawdę mu pomaga.. Najlepszym jednak sposobem na smród z pyska jest np. kość wołowa, czysci i odświeża pyszczek jak nic polecamy tym co alergii nie mają GIZELKA - 21-07-2011, 13:46 mibec napisał/a: pasty o smaku kurczaka A gdzie taką kupić? mibec napisał/a: nakladki na palec Ja gdzies znalazłam że jedne są za twarde i dziąsła krwiawią, a drugie za slabe. A gdzie to wszystko kupywałaś? mibec - 21-07-2011, 13:48 GIZELKA napisał/a: A gdzie taką kupić? w tym Ci nie pomoge GIZELKA napisał/a: są za twarde i dziąsła krwiawią, a drugie za slabe te dla doroslych psow sa faktycznie twarde, dlatego wrocilismy do nakladki dla duzych szczeniat. GIZELKA napisał/a: gdzie to wszystko kupywałaś w uk GIZELKA - 21-07-2011, 13:48 kaha napisał/a: Najlepszym jednak sposobem na smród z pyska jest np. kość wołowa, Oj, mojemu to nic nie daje. kaha - 21-07-2011, 13:52 GIZELKA napisał/a: Oj, mojemu to nic nie daje. no to próbujcie szczescia w paście może akurat go odświeży GIZELKA - 21-07-2011, 13:53 mibec napisał/a: GIZELKA napisał/a: A gdzie taką kupić? w tym Ci nie pomoge GIZELKA napisał/a: są za twarde i dziąsła krwiawią, a drugie za slabe te dla doroslych psow sa faktycznie twarde, dlatego wrocilismy do nakladki dla duzych szczeniat. GIZELKA napisał/a: gdzie to wszystko kupywałaś w uk No to nie trezba było mi robic chęci. mibec - 21-07-2011, 14:04 GIZELKA napisał/a: nie trezba było mi robic chęci jak sie postarasz to cos znajdziesz GIZELKA - 21-07-2011, 14:11Oo dziękuję. mibec, ty masz coś w stylu tego pierwszego, tak? kaha napisał/a: może akurat go odświeży Oby! mibec - 21-07-2011, 14:18 GIZELKA napisał/a: ty masz coś w stylu tego pierwszego cos w tym stylu - niestety nie pamietam jakiej firmy, a jestem w pracy GIZELKA - 21-07-2011, 14:21 mibec napisał/a: cos w tym stylu - niestety nie pamietam jakiej firmy, a jestem w pracy Dobrze, dobrze. Tylko jeśli wyszyczę mu te zęby to będzie czuć kurczaka jak chuchnie? mibec - 21-07-2011, 14:25 GIZELKA napisał/a: to będzie czuć kurczaka jak chuchnie przez chwile tak, ale to jest dosc przyjermny zapach. GIZELKA - 21-07-2011, 14:35 mibec napisał/a: ale to jest dosc przyjermny zapach. No nie wiem. Albo mięta albo ten kurczak, bo o zapachu mięsa na 1oo % nie kupię! mibec - 21-07-2011, 14:37 GIZELKA napisał/a: o zapachu mięsa na 1oo % nie kupię a kurczak to nie mieso? GIZELKA - 21-07-2011, 14:42 mibec napisał/a: a kurczak to nie mieso? No tak, ale mówię o mięsie wołowym. donia457 - 22-07-2011, 01:17moj malzonek wpadl na pomysl i kupil dla Redy dentastix pedigree ,nie jestem tym zachwycona ,no ale grunt ze pomoglo [ Dodano: 22-07-2011, 01:18 ] nawet nie macie pojecia jak yorkowi jedzie z pyszczydelka ,labek wymiekka Silatan-Lira - 24-07-2011, 08:51donia457, ja też mam yorka i u nich ten smrodek spowodowany jest krótkim przełykiem pokarmowym. Ja swojej Lirze myję zęby pastą dla psów, mamy taką świetną szczotkę profilowaną. Oprócz tego dużo kości na likwidowanie kamienia. I do tej pory wszyscy nas raczej chwalili, pomijając tych dla których każdy duży pies śmierdzi donia457 - 28-07-2011, 00:34 Silatan-Lira napisał/a: ja też mam yorka i u nich ten smrodek spowodowany jest krótkim przełykiem pokarmowym wiem o tym ,ale czasami jak otworzy mordke to podam,wtedy kosteczka idzie w ruch [ Dodano: 28-07-2011, 00:38 ] Silatan-Lira napisał/a: pomijając tych dla których każdy duży pies śmierdz najbardziej mnie to rosmiesza jak ludzie uwazaja ze duzy pies to smierdzi a maly nie, a najbardziej mnie powala ze smiechu jak moje dzieci mowia; mama ten pies smierdzi psem ,wiec zawsze ich sie pytam ;a co maja kotem smierdziec jaga1920 - 03-08-2011, 11:24Od mojej Balbiny od tygodnia czuć z mordy smrodek coś takiego jakby grzybami. Próbowałem dentastixów i nie pomaga. Jest jeszcze jakaś na to rada? mibec - 03-08-2011, 11:32 jaga1920 napisał/a: Jest jeszcze jakaś na to rada? myj jej zabki jaga1920 - 03-08-2011, 11:40Tylko ona jeszcze tych ząbków za dużo nie ma i weterynarz powiedział, że będzie niedługo zmieniała. Możliwe że to jakieś sprawy żołądkowe? jak zaradzić? mibec - 03-08-2011, 11:45 jaga1920 napisał/a: ona jeszcze tych ząbków za dużo nie ma jak teraz jej nie przyzwyczaisz to potem bedzie trudniej. jaga1920 napisał/a: jakieś sprawy żołądkowe? a cos wiecej sie dzieje - biegunki, baczki, burczenie w brzuchu? jaga1920 - 03-08-2011, 11:59śmierdzące bąki czasami Ewelina - 03-08-2011, 15:57Ja podaję codziennie trochę jogurtu naturalnego trochę pomaga, ale i tak myję jej zęby wieczorem siulentas - 04-08-2011, 22:07Niestety na walluskowy smrodek nie pomagaja dentasticki Mysle ze moze to byc od zeladka. Wcina royal ale moze my nie sluzy a moze przez te bobki sama nie wiem. Wiem natomiast ze zapach jest nieprzyjemny zwlaszcza po spaniu. Zauwazylam two ze dziasla wokol zebow zaczerwienione moze to ma z tym jakis zwiazek . Myslalam ze to przez zmiane zebow ale on juz je zmienil wiec to chyba nie to. Zauwazylam tez ze drapie sie wiecej niiz zwykle miejcami ma jakby lupiez Lapach wygryza sie tam . I slini sie bardziej niz zwykle. Pod pyskiem pojawily sie grodki towarde wygladalo jakby zapchane meszki wlosowe ale pewnosci nie mam ma to tez na pusku po prawej stronie. Ponagniatalam to I wylecialo troche ropy krwi. Dais juz sie goi sa blizny ale zarastaja powoli. Normalnie pies mi sie sypie. Ma tez liszaje jakies na prawej udzie od wewnetrznej strony przygladalam sie temu on nie lubi jak my to dotykam nie wiem moze go cos pogryzlo ciagle po trawach biega. Do tego stratus mu w biodrach jakby pzeskakyje juz dlugo:< Wybaczcie ze wszystko umieszczam w jednym temacie ale lap mi padl pizza z ipoda a tu ciezko jest pisac. 8 sierpnia vet bedzie trzeba sporo omowic. Grapy - 04-08-2011, 22:22siulentas, chyba karma mu nie służy niech ten wet już przyjedzie siulentas - 04-08-2011, 22:30Zapomialam dodac ze ma gazy wiec dlatego tez Mysle ze karma mu nie pasuje niby rc veterinary ale jemu najwyrazniej nie odpowiada kaha - 05-08-2011, 16:06 siulentas napisał/a: Pod pyskiem pojawily sie grodki towarde wygladalo jakby zapchane meszki wlosowe ale pewnosci nie mam ma to tez na pusku po prawej stronie. Ponagniatalam to I wylecialo troche ropy krwi. Dais juz sie goi sa blizny ale zarastaja powoli. Normalnie pies mi sie sypie. Ma tez liszaje jakies na prawej udzie od wewnetrznej strony przygladalam sie temu on nie lubi jak my to dotykam nie wiem moze go cos pogryzlo ciagle po trawach biega to nie wygląda ciekawie... ja bym biegła do weta co sił..pisz jak sie czegos dowiesz siulentas - 05-08-2011, 18:16jasne tyle ze sprawa jest o tyle skaplikowana ze tu veci nastawieni sa wylacznie na zyski... w niedlugim czasie podjade z nim do weta w pobliskim miasteczku wszyscy angole majacy zwierzole czy to w parku czy ogolnie gdziekolwiek bardz go polecaja. Niestety w pon nikt nic mi nie powie o jego dolegliwosciach.... byc moze troszke tragedyzuje ale chcialabym wiedziec czy z moim labem wszystko ok ta niepewnosc mnie dobija... [ Dodano: 12-08-2011, 21:01 ] Wrocilismy od weta, jestem zalamana poziomem... wet polecany, ale on sie do krowy nadaje nie do psa:( zaczal mi sie z psem silowac kiedy on tego nie zna bo ja psa nie bije i nie szarpie przeciez wychowywany w duchu pozytywnego szkolenia, biedaczeks tylko sie wystraszyl. Faceta myslalam ze tam rozniose na karme powiedzial zebym mu chapi dala a nie sucha pozadna karme bo od niej ma sucha siersc ( wczoraj wlywal wiec w sumie nie dziwie sie) ale byc moze tak jest. Zalecil ze moze olej rybi... teksty ze psy na wolnosci dzikie nie jadly takiego zarcia a ja chcialam mu powiedziec ze dzikich labow nie widzialam:| uslyszalam rowniez ze moj wallek jest duzy jak na 6 miesiecy... i ze powinnam mu dawac mieso surowe nie karmy wogole nie obchodzila go kwestia zmiany karmy itd wogole nic go nie obchodzilo:( patrzyl na mnie jakbym byla z kosmosu ze ze zdrowym psem przychodze. Ze z pyska smierdzi bo to pies... wypryski (to akurat sprawdzal) ze to tradzik mlodzienczy. Powiedzial ze pies powinien miec maniery:| i ze moj pies to ''synek mamusi''- tu sie zgodze ze to pieszczoszek panci ale maniery? nie wiem co przez to rozumie? odnioslam wrazenie jakby mial mi psem tarmosic a ten powinien sie z tego cieszyc a nie sie bac:| Na rtg nie mam co liczyc:( przeciez mam zdrowego psa nawet na robaki nic nie dal:| za wizyte skasowala babka nawet paragonu nie dostalam a bo ja wiem czy sobie aby do kieszeni nie wziela bo sie nie nameczyl w 3 minuty zeby mu placic trzeba bylo:/ jestem bardzo niezadowolona niepocieszona i zla... cieszy mnie ze mam zdrowego psa ale martwi ze gdyby cos mu bylo nie otrzymalby pomocy jak trzeba... ehhh Wallek na 100% ma uraz do faceta juz tam z nim nie pojade o nie! aha a codo tej utraty przytomnosi to nie mam sie co martwic jesli sie to powtorzy samo z siebie to wtedy a narazie to normalne ze moze szok zrobil swoje...:| do starego weta bede musiala isc po srodki na robaki i advcata bo przeciez pies cos mi zlapac moze... Lovedogs - 28-09-2011, 11:00Ne słuchaj tego weterynarza, lepiej kupuj sprawdzone droższe karmy niż takie tanie , bo psy po prostu po takich karmach choruja i to nie na żarty, po za tym własnie od złej karmy może pojawić się nieprzyjemny zapach z pyska, ja stosuje też szczotkę psia i staram sie mu myć zęby jest oporny, ale roimy postępy greghorr - 28-09-2011, 12:08Lovedogs, nie siej paniki. moj na chappi byl zdrowy i mu smakowala. z pysia tez nie wanialo. firma nie moze byc zla, jesli jest na rynku juz od 60 lat. probowalem rozne karmy, za kazdym razem kupowalem worki po 15 kilo, zeby flora bakteryjna psa miala czas sie przystosowac i na kazdej innej karmie pies robi rzadkie koopy i nie kazda inna mu smakuje, czyli innymi slowy, dla mojego psa nie sa to dobre karmy mibec - 28-09-2011, 12:12 greghorr napisał/a: nie siej paniki to nie panika to dobra rada. greghorr napisał/a: moj na chappi byl zdrowy przez jakis czas na pewno, ale po kilku latach karmienia ta karma watpie, zeby pozostal zdrowy. greghorr napisał/a: mu smakowala po to daja do tych karm polepszacze, zeby wlasciciele widzieli jaka smaczna jest ta karma. greghorr napisał/a: dla mojego psa nie sa to dobre karmy szukaj do skutku. greghorr - 28-09-2011, 12:26mibec, wybacz, ale jesli pies ma notoryczna sraczke, ogrodka nie nadazam sprzatac, a na spacer boje sie wyjsc bo nie mam jak tego plynu zebrac, to wole kupic tania karme, po ktorej ma zdrowe kupy, niz wydawac nie wiadomo ile kasy na tak zwane "dobre" zarcie. jak pisalem wczesniej, chappi jest na rynku od 60 lat, wiec gdyby bylo kiepskie, raczej nie utrzymaloby sie tak dlugo mibec - 28-09-2011, 12:28 greghorr napisał/a: wole kupic tania karme, po ktorej ma zdrowe kupy, niz wydawac nie wiadomo za jakis czas wydasz na weta.... Ile karm juz sprobowales? greghorr napisał/a: chappi jest na rynku od 60 lat, wiec gdyby bylo kiepskie, raczej nie utrzymaloby sie tak dlugo i na prawde w to wierzysz ? dominika92 - 28-09-2011, 12:30greghorr, mc donald też istnieje od ponad 60 lat jakoś nie uważam żeby jedzenie to było zdrowe...głupi argument. tu chodzi o kasę i zysk. fajnie by było gdyby gwarancją że coś jest dobre było to ile lat istnieje. [ Dodano: 28-09-2011, 12:31 ] greghorr, poza tym gdyby mój pies miał problemy poi karmach, wolałabym się wysilić i sama mu gotować odpowiednie jedzenie niż kupować śmieciowe żarcie jakim jest chappi. mibec - 28-09-2011, 12:36Odbiegamy od "pysiowego" tematu greghorr - 28-09-2011, 12:39 mibec napisał/a: greghorr napisał/a: wole kupic tania karme, po ktorej ma zdrowe kupy, niz wydawac nie wiadomo za jakis czas wydasz na weta.... Ile karm juz sprobowales? wydam, albo nie wyprobowalem juz chyba wszystkie tak zwane "z gornej polki" mibec napisał/a: greghorr napisał/a: chappi jest na rynku od 60 lat, wiec gdyby bylo kiepskie, raczej nie utrzymaloby sie tak dlugo i na prawde w to wierzysz ? a czemu nie mialbym wierzyc? odkad zaczalem zauwazac, ze w sklepach jest cos, co sie nazywa "psie jedzenie", czyli juz jakies 25-30 lat, zawsze bylo to chappi. inne firmy pojawily sie duzo pozniej reklam chappi nigdzie nie widuje, w przeciwienstwie do innych firm produkujacych psie karmy, a z tego, czego uczyli mnie na studiach, firmy reklamuja albo nowy produkt, albo taki, ktory sie nie sprzedaje oleska2803 - 28-09-2011, 12:39greghorr już Ci w temacie karm pisałam że nic dziwnego, że psom bardziej smakują kiepskie karmy bo mają tyle polepszaczy, to tak jakbyś dziecku ciągle chipsy lub inne fast foody dawał bo mu smakują są psy które nie tolerują żadnej suchej karmy (bokserka sąsiadki) ale wtedy trzeba się troszkę wysilić i psu gotować. Ciekawa jestem jak długo Ty byś pociągnął na tak wspaniałej zdrowej diecie jak Twój pies greghorr - 28-09-2011, 12:44widze, ze to forum powinno zmienic nazwe na "towarzystwo wzajemnej adoracji sponsorowane przez producentow psich karm. kazdy kto zywi i wychowuje psa inaczej niz my, zostanie zlinczowany, bo my wiemy wszystko najlepiej" oleska2803 - 28-09-2011, 12:45nie liczy się czy produkt jest na rynku długo czy krótko, czy jest reklamowany czy nie, liczy się skład karmy i tyle Co do nie chorujących psów, są osobniki bardziej lub mniej wymagające, po niektórych szybciej po innych wolniej widać że coś jest nie tak. Prawda jest taka że 60 lat temu mało kto zwracał uwagę czy pies ma łupież, czyste uszy itd. Pies to pies i nie trzeba się nad nim rozczulać, niektórym niestety taka mentalność została do dziś dominika92 - 28-09-2011, 12:46oho, skończyły się argumenty. oleska2803 - 28-09-2011, 12:54to jeszcze przypnij swojego psa do budy i karm resztkami ze stołu, nie szczep i nie chodź do weta chyba że zdechnie i wtedy będzie jak 60 lat temu tylko że potem nie szukaj pomocy na forum miłośników rasy gdzie ludzie zwyczajnie o swoje psy dbają i chcą by były zdrowe, najlepiej jak brakuje rozsądnych argumentów to się obrazić Millka - 28-09-2011, 12:54Moj marny zmienia zeby, wczesniej pisalam ze przebiega to bezproblemowo ale pojawil sie nieprzyjemny zapach z pyska. W zoologu sprzedawczyni polecila mi kosci prasowane z chlorofilem, podobno dla psow w kazdym wieku. Czy czteromiesieczny szczenior moze dostac takie kosci? nata - 28-09-2011, 12:54 greghorr napisał/a: ak pisalem wczesniej, chappi jest na rynku od 60 lat, wiec gdyby bylo kiepskie, raczej nie utrzymaloby sie tak dlugo ale po co powoływać się na to ile karma istnieje jak wystarczy tylko spojrzeć na jej skład czy ty naprawdę nie widzisz różnicy pomiędzy tymi śmieciowymi karmami a greghorr napisał/a: tak zwane "dobre" zarcie. jak to sam nazywasz? Nie czytałeś nigdy składu? Nie interesuje Cię to co wsypujesz psu do miski? mibec - 28-09-2011, 12:57 Millka napisał/a: Czy czteromiesieczny szczenior moze dostac takie kosci? ja mojemu dawalam Zmiana zapachu moze byc spowodowana wymiana uzebienia - sprawdz moze zaczal juz zmieniac garniturek Ja w tym czasie zaczelam psa uczyc mycia zabkow - delikatnie, pasta dla szczeniat, ktora zawierala substancje lekko znieczulajace. greghorr - 28-09-2011, 12:58oleska2803, ja zwracam uwage na to, co dolega mojemu psu dominika92, nie skonczyly sie, to ja ciagle czytam te same argumenty. sa psy i psy, tak samo jak sa ludzie i ludzie. jedni lubia wolowine, inni wieprzowine, a jeszcze inni sa wegetarianami. kto powie na 100 procent, ze podobnie nie jest u psow? moj na przyklad uwielbia warzywa i owoce. jak jechal na karmach z tak zwanej gornej polki, zaraz po jedzeniu lecial do ogrodu i ZAZERAL sie trawa. po chappi tego nie bylo, moze wlasnie dlatego ze to "pasza", jak Wy to okreslacie. za gotowanym tez nie przepadal. wybaczcie, ze nie jestem az takim oszolomem, ktory spi z psem w lozku i na wszystko mu pozwala. dbam o swojego psa, ale bez przesady. owszem, jak uzadlila go pszczola, juz 5 minut po tym bylem w drodze do weta, bo nie wiedzialem, czy nie jest moze uczulony na jad i nie wiedzialem, gdzie go uzadlila, poza tym, widzialem, ze go bardzo bolalo, chociaz nie wydal z siebie ani jednego pisku oleska2803 - 28-09-2011, 13:00Millka mój jadł w tym wieku kości wiązane białe z chlorofilem raz na jakiś czas, dostawał taką dużą raz na tydzień i przez tydzień sobie memłał gdy miał ochotę i wszystko było ok, tylko nie przesadź z ilością Millka - 28-09-2011, 13:00mibec, dzieki. Dzis przejde sie do zoologa i kupie mu takich kosci, od razu tez popatrze za jakas pasta do zebow. [ Dodano: 28-09-2011, 13:03 ] oleska2803, dokladnie o takie kosci mi chodzilo, dostal 2 tygodnie temu zwykla biala i jeszcze ciagle ja meczy (naprawde byla ogromna a dopiero ja nadgryzl), teraz mu dokupie druga z chlorofilem. oleska2803 - 28-09-2011, 13:05Najlepiej to obrażać ludzi i nazywać od razu "oszołomami " co to psy jak dzieci traktują bo dobrze karmią psa. Ja nie śpię ze swoim w łóżku i nie ma na wszystko pozwolone. Lubi warzywa i owoce więc mu je daje, ale jako pies jest biologicznie przystosowany do jedzenia głównie mięsa i nie będę robić z niego na siłę krowy bo mi szkoda kasy dominika92 - 28-09-2011, 13:07greghorr, uważaj na słowa, bo myślę, że nikt nie życzy sobie żeby nazywać go oszołomem, ja również nie pozwalam psu na wszystko i myślę, że dziewczyny też nie. bo to nie ma nic do rzeczy. gotowane mu mniej smakuje, ahaaa, więc kierujmy się tym co pies woli, a nie tym co dla niego lepsze? to tak jak ostatnio było o tych walkach dzieci i rodzić powiedział " nie możemy mu tego zabraniać skoro lubi" cóż, wystarczy pomyśleć, żeby wiedzieć, że efekty nie są dostrzegalne już tu i teraz i gołym okiem. ale tak, Twój pies i Twoja sprawa. a podyskutować można zawsze. AnIeLa - 28-09-2011, 13:14 greghorr napisał/a: probowalem rozne karmy, za kazdym razem kupowalem worki po 15 kilo, zeby flora bakteryjna psa miala czas sie przystosowac i na kazdej innej karmie pies robi rzadkie koopy i nie kazda inna mu smakuje, czyli innymi slowy, dla mojego psa nie sa to dobre karmy My też długo szukaliśmy karmy która będzie Asiorowi pasować, przechodziliśmy rozwolnienia, zielone kupy, śmierdzące kupy bąki, bączydła, bączuchy. Próbowaliśmy wielu firm, różnych smaków etc. tak długo aż znaleźliśmy. greghorr napisał/a: jak pisalem wczesniej, chappi jest na rynku od 60 lat, wiec gdyby bylo kiepskie, raczej nie utrzymaloby sie tak dlugo tutaj się nie zgodzę. Karma jest tyle czasu na rynku ponieważ jest ogólnodostępna i wszystkim wydaje się , że tania co tez prawdą nie jest. W przeliczeniu mój pies ważący około 40 kilogramów powinien spożywać ponad pół kilograma tej karmy na dzień ( o jaka ona jest super skoro aż tyle musi pies jej zjeśc ). Asior karmiony jest Acaną której zjada 360 gram na dzień. Dzienny Koszt karmienia Acaną wychodzi około 4 złotych gdzie za chapii wychodzi około 3 złotych. Różnicy wielkiej nie ma . Niecała złotówka Ale różnica w jakości jest ogromna. i nie trzeba Cytat: wydawac nie wiadomo ile kasy na tak zwane "dobre" zarcie. Poza tym firma Chapii jak i pedigree wydaje multum MULTUM kasy na reklamy. Co przekłada się też na jakość karmy moim zdaniem. Dlatego też ludzie kupują bo skoro znane z reklamy to pewnie dobre A ja tam oszołomem mogę być. Ale wolę być oszołomem który karmi psa karmą na bazie mięsa w której jest go 40 % niż karmą na bazie zbóż, w której mięsa jest minimum 4 & pies to nie jest mysz żeby wcinał pszenicę Labradore - 28-09-2011, 14:18 greghorr napisał/a: sa psy i psy, tak samo jak sa ludzie i ludzie. jedni lubia wolowine, inni wieprzowine, okeej.. jedni lubią hamburgery a inni frytki ale nie jedzą ich codziennie... pisałam na innym forum posty do Ciebie tej karmy, nic nie dotarło więc chyba sie nie ma po co wysilać... ta pasza w granulacie jest na rynku dla tego że jest w prawie każdym spożywczaku i markecie... mam sklep 2 domy dalej , sprzedają tam karme chappi i pedigree a ja zamawiam karmy z netu i to jeszcze te karmy które sie reklamują (a szczerze to nie widziałam jeszcze reklamy TOTW ani Ariona...) a tak poza tym . To że ktoś sie z Twoim zdaniem nie zgadza, stara sie doradzić, wybić głupoty z głowy to nie znaczy że jest oszołomem -,- siulentas - 28-09-2011, 15:36ja za zadne skarby nie podalabym psu chappi!!! znam wiele wlascicieli psiakow ktorzy podaja psom zwykle marketowki i kiedy wallus sie z nimi bawi z zachwytu wyjsc nie moga jaka piekna siersc ma moj pies i jak zdrowo wyglada kiedy pada pytanie o karme gdy mowie jaka mu podaje i cene tej karmy to lapia sie za glowe... niestety pies powinien byc przywilejem a nie jak rzecz nabyta jesli nas nie stac by nalezycie dbac o psa to nie powinnismy go wogole posiadac oszczedzac mozna na uzywkach nie na jedzeniu. ja staram sie jesc zdrowo i tak samo chce by moje psy byly zdrowe. owszem czasem lubie zjesc na miescie np w mcdonald ale robie to bardzo zadko tak jak i moje psy zadko dostaja cos innego niz sucha karme... jedni moi znajomi, polacy oszczedzali na psie ktorego maja z pseudo wlasnie karmiac go chappi. udalo mi sie ich przekonac i piesek ma dzis podawanego royala. dali sie tez namowic na nie uczezczanie na zajecia agility gdyz ich psiak ma przewlekle zapalenia kosci... od czasu zmiany karmy ich psiak czuje sie o niebo lepiej ma wiecej energi i nawet wyglada zdrowiej greghorr - 28-09-2011, 17:55 Labradore napisał/a: ...nie widziałam jeszcze reklamy TOTW ani Ariona...) a ja jeszcze nie widzialem tych karm w uk Labradore napisał/a: a tak poza tym . To że ktoś sie z Twoim zdaniem nie zgadza, stara sie doradzić, wybić głupoty z głowy to nie znaczy że jest oszołomem -,- wybacz, ale ja nie spotkalem sie z doradzaniem. jak tylko napisalem, ze daje psu chapie, spotkalem sie z nagonka, ze truje psa... sorki, to dla mnie nie jest porada... ktos probowal mi wyliczac, ze worek jakiejs karmy to moja jedna dniowka, tak jakby siedzial u mnie w portfelu przy okazji, chapie nie widzialem w ZADNYM markecie w uk AnIeLa - 28-09-2011, 18:06 greghorr napisał/a: przy okazji, chapie nie widzialem w ZADNYM markecie w uk u Nas niestety jest w każdym jednym. Karma dla psa zawierająca w swoim składzie najwięcej zbóż. . Każdy karmi psa tym czym chce. Asior również długo był na chapii czy pedigree bo TŻ sądził, że to dobra karma. Ale pojawiłam się ja zaczęłam studiować fora, karmy,skład. I po długim okresie poszukiwań znaleźliśmy odpowiednią karmę dla Asiora. oleska2803 - 28-09-2011, 18:25Nikt Ci nie siedzi w portfelu tylko ten ktoś próbował Ci pokazać jaka naprawdę jest różnica w cenie między dobrą, a słabą karmą. U nas Chappe ma reklamy w telewizji i jest dostępne w każdym markecie, może nie ma u was tych samych karm ale na pewno są inne karmy o lepszym składzie, składające się z mięsa a nie ze zbóż, wystarczy troszkę poszukać. I nikt nagonki na Ciebie nie zrobił, zostały podane konkretne argumenty dlaczego żywienie psa tą karmą nie jest dobre, ale Ty oczywiście wszystkie odrzuciłeś bo nikt nie może wiedzieć lepiej i skończyłeś rozmowie na nazwaniu wszystkich oszołomami bo nie karmią swoich psów wspaniałą paszą i starają się uświadamiać innych. Każdy może się pomylić i np nie wiedzieć że takie karmy są złe lub dobre, sama przed znalezieniem forum uważałam Royala i Eukanubę za najlepsze karmy jakie mogę psu dać. Dużo poczytałam, przyznałam rację innym i dzięki temu wiele nowego się dowiedziałam, teraz wiem na co patrzeć karmiąc mojego psa. [ Dodano: 28-09-2011, 18:43 ] Widzę że sklep zooplus ma stronę UK, a tam są wymienione wyżej karmy np Taste of the Wild i wiele innych lepszych od Chappie Millka - 28-09-2011, 18:47 greghorr napisał/a: Labradore napisał/a: ...nie widziałam jeszcze reklamy TOTW ani Ariona...) a ja jeszcze nie widzialem tych karm w uk a Ariona sama kiedys zamawialam dla sasiadki, ale to bylo dawno i nie pamietam z jakiego sklepu. A wracajac do tematu, czy memlanie surowej kosci moze pomoc na smrodek? [ Dodano: 28-09-2011, 18:47 ] oleska2803, dodane w tym samym czasie dominika92 - 28-09-2011, 18:52 greghorr napisał/a: spotkalem sie z nagonka, ze truje psa... sorki, to dla mnie nie jest porada... poproszę o cytat, bo jakoś nie zauważyłam. chyba nie potrafisz rozróżnić dyskusji, podawania argumentów od nagonki. nikt nie powiedział, że trujesz psa, nikt Cię nie linczował jak twierdzisz. niektórzy ludzie po prostu nie powinni siedziec na forum, bo wszystko przekręcają tak żeby wyszło że oni są ofiarą, trochę dystansu, naprawdę. cel forum jest taki żeby dyskutować. tak jak napisała Oleśka, nie każdy jest świadomy tego że Chapi to nie właściwy wybór, niektórzy przed trafieniem na takie forum, nie interesowali się składem, a po przezczytaniu i dobrych radach zmieniają sposób żywienia psa. Ty upierasz się na siłę przy swoim i za wszelką cenę próbujesz stwierdzić że jesteś pokrzywdzony i ktoś Cię tu atakuje. szkoda, że nie odnosisz się do konkretnych przedstawionych argumentów. oleska2803 - 28-09-2011, 18:55Millka nie wiem jak z surowizną bo mój jej nie dostawał w tym wieku. siulentas - 04-10-2011, 20:27greghorr, dziwne, ja rowniez mieszkam w uk i widze na codzien ze karma chappi jest w dostepna w kazdym markecie w moim miescie i nie tylko. Przy okazji tematu kilka dni temu odkrylam przyczyne smrodku z walleykowego pycholka. Na zebach tych zupelnie z tylu odklada mu sie ''brudek'' resztki jedzonka i ulubionego przysmaku ..... obecnie jestem chora ale jak tylko wstane bede musiala zajsc do weta po szczotke i paste dla psa bo to raczej samo nie przejdzie nie mam pojecia jak to bedzie wygladalo ale chyba nie mam wyjscia... jaga1920 - 18-01-2012, 12:54Co można zrobić z uporczywym smrodem z pyska? 1. Dentastix nie pomaga 2. mycie zębów odpada AnIeLa - 18-01-2012, 13:02jaga1920, może karma Balbinie nie odpowiada? A może to gruczoły czy jej śmierdzi tylko z pyska czy sierść i okolice ogona też? Weronika_S - 18-01-2012, 13:05a próbowaliście Oral Bar RC?U nas fajnie się sprawdza,zęby białe i świeży dobry jest też Orozyme,takie to jakiś czas temu ale pies nie chciał tego jeść. jaga1920 - 18-01-2012, 13:15Karmę ma taką samą od kąd ją mam, a intensywny smrodek ma od około miesiąca mibec - 18-01-2012, 13:30 jaga1920 napisał/a: mycie zębów odpada dlaczego? To najskuteczniejszy sposob na utrzymanie higieny. Nikaaa - 18-01-2012, 13:38No właśnie, a czym najlepiej myć ząbki? Rozumiem, ze powinnam zacząc dopiero jak Jesska wymieni ząbki, ale wole wiedzieć na zapas mibec - 18-01-2012, 13:46Nikaaa ja kupuje miesna paste do zebow ( ) z nakladka na palec i szoruje zebiska Nikaaa napisał/a: powinnam zacząc dopiero jak Jesska wymieni ząbki nie - w Pets at Home ( w innych sklepach pewnie tez) sa specjalne pasty dla szczeniat, ktore lekko znieczulaja dziaselka - mycie przynosi ulge, wiec piesek chetniej pozwala na grzebanie w mordce Nikaaa - 18-01-2012, 13:52Z tym, ze mleczaki i tak wypadną Nawet nie wiedziałąm, że jest coś takiego jak mięsna pasta Musze poszukac A i w paste dla szczeniorków też się zaopatyrzymy. Dziękujemy za odpowiedź mibec - 18-01-2012, 13:53 Nikaaa napisał/a: mleczaki i tak wypadną tak, ale zanim wypadna masz juz psiaka przyzwyczajonego do mycia zebow. jaga1920 - 18-01-2012, 14:07a są może jakieś tabletki ziołowe czy coś takiego co pomoże w zwalczeniu tego smrodka ? Nikaaa - 18-01-2012, 14:13jaga1920, AnIeLa - 18-01-2012, 14:15jaga1920, jeśli psu śmierdzi mocno z pyska to to nie jest normalne. Może jej coś fermentować w żołądku czy coś oprócz karmy dostaje? Lepiej "wyleczyć" problem jeśli się da a nie go maskować. siulentas - 18-01-2012, 14:38u nas wszystko przeszlo psiaki mialy smrodek podczas zabkowania i troszke po nim ale wszystko ladnie przeszlo i dzis moje psiaki maja swierzy oddech hihi Lilitu - 18-01-2012, 19:04Theli (co prawda Labem nie jest), ma duże problemy z gromadzeniem się osadu na zębach. Pani weterynarz doradziła nam taki płyn, faktycznie smrodek się zmniejszył, a nalot nie gromadzi się tak szybko.
Nawet 5 lat więzienia za znęcani się nad psem. Na początku stycznia we Wrocławiu właściciel wlał psu do pyska środek żrący. Zwierze w ciężkim stanie trafiło, najpierw na Uniwersytet
Czy Twojego psa czuć? Czy Twoi znajomi komentują zapach Twojego psa, z którego istnienia nie zdawałeś sobie sprawy? Czy gdy wracasz do domu, wyczuwasz nagle wyraźny zapach unoszący się wokół posłania Twojego psa? Jeżeli pies pachnie w sposób przypominający zapach ryby lub po prostu brudu, trzeba coś z tym zrobić. Sprawdźmy powody, dla których pies wydziela taki zapach, jak również sposoby zapobiegania temu. Rozpocznijmy od naturalnego zapachu psa. Większość psów posiada swój charakterystyczny zapach. Osoby odwiedzające Cię, które nie posiadają psa, wyczują go natychmiast po wejściu do Twojego mieszkania. Będzie tak nawet wtedy, gdy Ty już nie będziesz sobie z takiego zapachu nawet zdawać sprawy. “Co z tego?”, zapytają niektórzy, “przecież pies ma swój zapach i już”. Oczywiście, jednak możesz mieć wpływ na to jak u Ciebie pachnie pomimo naturalnych predyspozycji niektórych psów do wydzielania zapachu. Brzydki zapach sierści mojego psa Tłuszcze znajdujące się na sierści Twojego psa to między innymi źródło wyczuwalnych, unoszących się od niego zapachów. Możliwe jest zredukowanie intensywności takiego zapachu poprzez wykąpanie psa z użyciem szamponu (sama woda nie da wielkiego efektu). Wpłynie to jednak np. na zdolność psa do utrzymywania temperatury ciała podczas pływania, gdyż zaburzy oleistą warstwę wodoodporną. Kąpanie psa jest zatem najlepsze dla niego latem i głównie w przypadkach, gdy wytarza się w czymś nieprzyjemnym. Sierść, której niewielkie ilości psy gubią przez cały rok i duże ilości, które gubią podczas linienia, również jest źródłem wyczuwalnego zapachu, zarówno tego od psa jak i Twojego domu. Pomocne w zminimalizowaniu zapachu będą częste odkurzanie oraz czesanie psa specjalną szczotką typu furminator (jeśli pies ma podszerstek). Zobacz też: 7 sposobów na sierść w domu Mój pies ciągle tarza się w różnych rzeczach Niektóre psy uwielbiają tarzać się w substancjach pachnących intensywnie, a odrażająco dla ludzi. Najlepszymi znaleziskami są padlina i odchody lisów. Jeżeli spacerujesz ze swoim psem w miejscach publicznych, może on tam natrafić i skorzystać z innych odchodów, w tym ludzkich. Jest to normalne psie zachowanie i najlepszym jest po takiej przygodzie spłukać psa wodą przed domem, zanim weźmiemy się za faktyczną kąpiel i zdecydujemy czy chcemy wykorzystać szampon. Gruczoły okołoodbytowe Jeżeli zauważysz mocny, rybi zapach dochodzący od Twojego psa – nie jest to normalny stan rzeczy. Problemem mogą być zapchane gruczoły okołoodbytowe. Gruczoły te znajdują się w odbycie psa i są zazwyczaj opróżniane podczas regularnego wypróżniania się psa. Jeżeli jednak stolec Twojego psa jest zbyt luźny, gruczoły te mogą się przepełnić, a nawet zablokować. Wtedy możesz wyczuć nieprzyjemny, rybi zapach, towarzyszący próbom samodzielnego poradzenia sobie psa z problemem poprzez saneczkowanie, czyli jeżdżenie pupą po podłożu. Wizyta u weterynarza to konieczność, następnym krokiem będzie zweryfikowanie diety Twojego psa. Brzydki zapach z pyska i higiena jamy ustnej Pomimo tego, że pies ma swój zapach z pyska, brzydki zapach z pyska jest oznaką niepokojących zmian. Może wskazywać zarówno na problem z zębami, jak i układem pokarmowym. Czy zęby Twojego psa są czyste i nie posiadają dziur? Poproś weterynarza o sprawdzenie stanu zębów Twojego psa, jeżeli nie jesteś tego pewien. Zęby psa powinny być naturalnie czyste, białe. Brudne zęby psa wymagają czyszczenia. Jeżeli karmisz psa granulkami, możliwe, że będziesz musiał czyścić mu zęby. Jeżeli zęby nie są źródłem problemu brzydkiego zapachu, następnym krokiem jest zweryfikowanie diety psa i stanu jego układu trawiennego. Jednym z powodów przykrego zapachu z pyska psa może być zła dieta albo po prostu karmienie psa mocno wonną karmą. Upewnij się, ze dieta Twojego psa jest odpowiednio zbilansowana i podajesz mu odpowiednią karmę. Zobacz też: Czego nie może jeść pies? Zapach psa a kwestie zdrowotne Jak omówiliśmy na początku wpisu, poza naturalnym zapachem ciała psa nie powinno być czuć, tym bardziej nie powinien mieć przykrego zapachu z pyska. Zły stan zdrowia może również wpływać na pojawienie się przykrych zapachów u psa. Jeżeli pomimo upewnienia się, że pies jest dobrze karmiony, ma zdrowe zęby, nie wytarzał się ani nie pasują inne możliwości – zapach może być powodowany przez jego stan zdrowia. Skontroluj u weterynarza ogólny stan psa, aby potwierdzić czy na pewno jest w dobrej kondycji. Podsumowanie Posiadanie psa będzie najczęściej wiązało się z jego charakterystycznym zapachem, który będzie wyczuwalny w Twoim domu, nawet pomimo dbania o jego gruczoły okołoodbytowe, dietę, zęby czy ogólny stan zdrowia. Goście, którzy nie posiadają zwierząt w domach, zawsze będą wyczuwali obecność psa w Twoim domu właśnie po charakterystycznym zapachu. Kąpiel połączoną z codzienną higieną sierści pozwolą pozbyć się tych zbyt intensywnych zapachów i czynności te nie powinny być pomijane. Jeżeli jednak zabiegi takie nie poprawiają sytuacji, a pies pachnie intensywnie, należy odwiedzić weterynarza i zbadać stan zdrowia psa. Przeczytaj więcej: Dlaczego mój pies nie chce jeść? Prawa autorskie. Artykuł stanowi własność serwisu i jest chroniony prawami autorskimi. Dozwolone jest udostępnianie bezpośredniego odnośnika do niniejszego artykułu w mediach społecznościowych oraz na stronach internetowych. Kopiowanie, wykorzystywanie artykułu w całości lub części bez pisemnej zgody właściciela serwisu jest zabronione i może być ścigane prawnie. Zdjęcie:
No i to co w temacie. Zęby psa dokładnie wymyte, obejżane (nie ma zepsutych) a z pyska brzydko pachnie I co zrobić?
Nieświeży oddech czworonoga może skutecznie uprzykrzyć codzienne psio-ludzkie kontakty. Nie należy nigdy uważać go za część psiej natury. Przykry zapach z pyska psa może być sygnałem kłopotów zdrowotnych lub błędów dietetycznych. Dlaczego psu śmierdzi z pyska? Przedstawiamy 5 najczęstszych przyczyn tej nieprzyjemnej z wyjątkowych okazji: 1. Kamień nazębny i choroby zębów Brzydki zapach z pyska psa najczęściej świadczy o problemach z zębami. Choroby zębów są u psów bardzo powszechne – szacuje się, że dotyczą nawet 50-70% czworonogów. Jeśli zęby psa nie są regularnie oczyszczane, osadzają się na nich resztki pokarmowe, które stanowią pożywkę dla bakterii bytujących w jamie ustnej. Zaniedbanie higieny jamy ustnej psa powoduje powstawania płytki nazębnej, ulegającej z czasem mineralizacji. W ten sposób dochodzi do rozwoju kamienia nazębnego, widocznego jako żółty lub brązowy osad. Problemom z zębami towarzyszy stan zapalny dziąseł i przykry zapach z pyska, wynikający z procesów fermentacji bakteryjnej, w których trakcie dochodzi do powstawania związków siarki. Chorobom zębów u psa sprzyja spożywanie wyłącznie mokrych pokarmów, które nie wymagają rozgryzania, przez co nie pozwalają na oczyszczanie zębów w sposób mechaniczny. Jeśli psu śmierdzi z pyska, zawsze warto więc najpierw skontrolować stan jego zębów. W przypadku kłopotów z uzębieniem przykrego zapachu z pyska psa można pozbyć się przy pomocy preparatów do higieny jamy ustnej. Nie obejdzie się bez codziennego szczotkowania zębów pupila. Pasty do zębów, spraye czy żele ograniczają odkładanie się płytki nazębnej i odświeżą oddech zwierzaka. Higienę jamy ustnej psa ułatwi również podawanie mu przekąsek dentystycznych lub pokarmów z formułą dentystyczną, które oczyszczają zęby zarówno w sposób mechaniczny, jak i biologiczny. Dzięki teksturze i kształtowi skłaniają one do intensywnego żucia, wzmagają wydzielanie śliny i ułatwiają usuwanie resztek pokarmowych. Znajdujące się w nich ekstrakty roślinne działają odświeżająco i antyseptycznie, a polifosforany wiążą wapń – odpowiedzialny za narastanie kamienia nazębnego. Jeżeli jednak nasz pupil ma poważne problemy z uzębieniem, konieczne może być usunięcie osadu w gabinecie weterynaryjnym. 2. Koprofagia Naszemu psu śmierdzi z pyska niemal po każdym spacerze? Mamy wrażenie, że pies śmierdzi padliną? Upewnijmy się, czy nasz pupil nie jest amatorem śmierdzących przekąsek. Pies, któremu brzydko pachnie z pyska, może podjadać odchody innych zwierząt. Przyczyną takiego zachowania są zwykle niedobory pokarmowe ( białka, błonnika, witamin z grupy B) oraz zaburzenia trawienia i wchłaniania wynikające z niewłaściwej diety bądź chorób przewodu pokarmowego. Koprofagia u psa może mieć też podłoże behawioralne. Zdarza się, że towarzyszy stanom lękowym, wynika ze stresu lub frustracji. Aby wyeliminować ten przykry nawyk, warto zawsze nadzorować poczynania psa w trakcie spaceru i nauczyć zwierzaka komendy „zostaw”. Dobrym pomysłem może okazać się także podawanie psu wysokobiałkowych, naturalnych przekąsek o intensywnym zapachu (np. żwaczy wołowych). Warto rozważyć zastosowanie pokarmów zawierających prebiotyki lub probiotyki, które ułatwią czworonogowi odbudowanie prawidłowej mikroflory Choroby układu oddechowego Nieprzyjemna woń z pyska może być wynikiem infekcji układu oddechowego. Zapalenie gardła, zatok czy migdałków często prowadzi do powstawania wysięku ropnego, a nawet zmian martwiczych, sprawiających, że śmierdzi psu z pyska. Pies może zapaść na choroby układu oddechowego na skutek przebywania w niewłaściwych warunkach środowiskowych, osłabienia odporności, infekcji bakteryjnych w obrębie jamy ustnej. Do typowych objawów infekcji górnych dróg oddechowych u psów należą: trudności w przełykaniu, wyciek z nosa, kaszel, apatia, gorączka. Jeśli zaobserwujemy tego typu symptomy u pupila, jak najszybciej powinniśmy skonsultować się z lekarzem weterynarii. 4. Błędy dietetyczne i choroby układu pokarmowego Przykry zapach z pyska czworonoga bywa sygnałem błędów dietetycznych i chorób układu pokarmowego. Nieświeży oddech u zwierzaka może mieć związek z refluksem żołądkowo-przełykowym, zapaleniem błony śluzowej żołądka, zaburzeniem motoryki przełyku (przełyk olbrzymi). W przypadku dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego u psów mogą występować wymioty, utrata apetytu, problemy z połykaniem. Woń z jamy ustnej czworonoga zwykle odznacza się kwaśną nutą, wynikającą z oddziaływania kwasu solnego na pożywienie, które jest zarzucane z żołądka do przełyku. Jeśli pies ma nieświeży oddech, warto przyjrzeć się jego diecie. Za przykrą woń mogą odpowiadać niektóre pokarmy. Warto rozważyć wprowadzenie zmian w diecie psa. Włączenie do jadłospisu czworonoga przysmaków lub karm z ziołami może pomóc rozwiązać problem. DLA PSA / PRZYSMAKI DLA PSA / NATURALNE PRZYSMAKI DLA PSA 5. Zaburzenia metaboliczne Specyficzna woń z pyska czworonoga może mieć związek z zaburzeniami metabolicznymi, które prowadzą do powstawania w organizmie toksycznych związków. W przebiegu cukrzycy u psa może dojść do rozwoju kwasicy ketonowej, której jednym z charakterystycznych objawów jest zapach jabłek wydobywający się z pyska. Jeśli pysk psa pachnie amoniakiem, przyczyną może być niewydolność nerek i mocznica. Przy problemach z wątrobą psu śmierdzi z pyska w sposób słodko-stęchły. Leczenie zaburzeń metabolicznych wymaga kompleksowych działań farmakologicznych i dietetycznych, prowadzonych pod nadzorem lekarza weterynarii. Przeczytaj również artykuł dotyczący cukrzycy u psa, który pojawił się na naszym blogu.
tR1v2. 277 474 185 325 443 22 136 91 162
czemu psu smierdzi z pyska